Uczniowie oddali ponad 18 litrów krwi!
Krew to jeden z najcenniejszych płynów życia, dlatego w czwartek 11 kwietnia w Zespole Szkół Zawodowych w Bobowej po raz kolejny zorganizowana została akcja honorowego oddawania krwi. Co jakiś czas Szkolne Koło Honorowych Dawców Krwi organizuje tego typu działalności dobroczynne.
Przybyła na nie duża ilość zainteresowanych i to nie tylko z Zespołu Szkół Zawodowych, ale również z sąsiedniego Liceum Ogólnokształcącego. Całą akcję przeprowadził zespół Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Oddziału Terenowego w Gorlicach, który przybył do nas z całym personelem i specjalistycznym sprzętem.
Krew oddać mógł każdy, kto ukończył osiemnasty rok życia, był zdrowy oraz nie posiadał innych przeciwwskazań. W akcji udział wzięło 51 osób, z czego krew oddało 40. Pozostali, z różnych przyczyn zostali zdyskwalifikowani. Podczas akcji od każdego, kto przeszedł pozytywnie badania pobierana była porcja 450 ml krwi. Zajmuje to od 6 do 12 minut, więc spędzenie kliku chwil na fotelu, uciskając “gnieciucha”, można było sobie zrekompensować sporą dawką czekolady, która czekała na wszystkich honorowych dawców zaraz po zabiegu.
Wiele ludzi regularnie oddaje krew. Można to robić co 8 tygodni, gdyż tyle czasu potrzebuje organizm, by się zregenerować. Pojawiły się także osoby oddające swoją krew po raz pierwszy. Było to dla nich ekscytujące i może trochę nerwowe przeżycie, ale na pewno nie było powodów do obaw. Nad wszystkim panował pomocny i wykwalifikowany personel.
“Cieszy nas fakt, że coraz więcej młodych ludzi bardzo chętnie oddaje krew, szczególnie, że osoby starsze są często dyskwalifikowane przez różne choroby. Właściwie w każdej szkole w powiecie gorlickim mamy klub Honorowych Dawców Krwi.” – komentuje koordynator Oddziału Terenowego Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gorlicach, Renata Śliwa.
Wiele obserwujących osób zadawało pytanie: Co można mieć z oddawania krwi? Odpowiedź jest prosta. Można uzyskać bardzo wiele – począwszy od świadomości, że zrobiło się coś dobrego dla drugiego człowieka, poprzez bieżące badania krwi i dostęp do lekarza bez kolejek, skończywszy na zniżkach na lekarstwa a nawet bilety miesięczne, czy dożywotnie na komunikację miejską (przy regularnym oddawaniu lub po oddaniu pewnej jej ilości). Ponadto, każdorazowo dla oddających krew czeka mały upominek – paczuszka czekolady, herbaty, cukru lub konserwy.
Oprócz tej jednej akcji Gorlickie Centrum Krwiodawca prowadzi bardzo liczne akcje terenowe. Najbliższym Klubem Honorowych Dawców Krwi jest „Fratres” w Łużnej. Oprócz tego organizowane są liczne inicjatywy o podobnym charakterze: “Takich akcji wyjazdowych do szkół w ciągu roku mamy ok. 12-14. Mamy również weekendowe ekipy wyjazdowe, gdzie jedziemy do klubów Honorowych Dawców. Przeważnie odbywają się w remizach strażackich czy w szkołach, ośrodkach zdrowia lub na parafiach. Podczas takich akcji, głównie młodzieżowych, organizowanych w szkołach, oddaje krew ok. 50, 60 a nawet 70 osób, natomiast ekipy weekendowe odnotowują od 30 nawet do 80 osób oddających krew. Oprócz działalności terenowej zapraszamy do Centrum Krwiodawca, które jest czynne codziennie od 7: 00 do 14: 30 od poniedziałku do piątku. Do centrum dziennie zgłasza się ok. 3 osób, co przekłada się na czołowe miejsca w skali województwa małopolskiego. Przed nami są tylko większe miasta, które nas wyprzedzają w ilości dawców, takie jak Nowy Sącz, Tarnów, Kraków, Wadowice. Podsumowując jest ok. 500 – 600 dawców na miesiąc.” – wyjaśnia Renata Śliwa.
Również w Bobowej istnieje szansa utworzenia Klubu Honorowych Dawców Krwi, ale na razie z przyczyn technicznych pomysł jest chwilowo zawieszony. Jak widać, żeby oddać krew nie trzeba daleko jeździć. Zawsze można to uczynić w Szpitalach Powiatowych na terenie całego kraju, gdzie istnieje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz podczas przeróżnych akcji i festynów.
Przyłącz się i podziel się tym, co najcenniejsze! Liczy się każda grupa krwi, a najbardziej te rzadkie: BRh+, ABRh+, 0Rh-, ARh-, BRh -, ABRh-.
fot. Michał Niemaszyk