Zobacz również: Grybow24.pl Łużna24.pl
+Aa
contrast-mode Wersja dla słabowidzących
Marzena Oleś Kluska czarna owca kandydat do sejmiku Województwa Małopolskiego
Aktualności Bobowa Aktualności Aktualności Bobowa VIDEO Aktualności Bobowa Wydarzenia Aktualności Bobowa Duży kadr

Przybrani wnuczkowie coraz biedniejsi

Autor: Łukasz Augustyn
Coraz bardziej cieszy fakt ze zwiększenia się świadomości naszego społeczeństwa na czyhające zagrożenia ze strony oszustów. Zapewne wszyscy pamiętają znaną metodę na wnuczka, która nie jedną starsza osobę pozbawiła środków do życia. Ale w końcu coś zaczęło się zmieniać, dzięki szeroko nagłośnionej akcji społeczno – informacyjnej która przyniosła zamierzone cele. A odbierające tego typu telefon osoby - kierując się własnym bezpieczeństwem- weryfikują jego prawdziwość.

„Nie wierzę, nie pożyczę pieniędzy…” – słyszą coraz częściej sprawcy próbujący wyłudzić pieniądze metodą „na wnuczka”. Intensywnym działania profilaktyczne gorlickich policjantów przy współpracy z wieloma instytucjami i organizacjami przyniosły bardzo pozytywne rezultaty. W ostatnim czasie, tylko w ciągu jednej doby przestępcy aż 7 razy próbowali oszukać starsze osoby w Gorlicach przedstawiając historyjkę o pilnie potrzebującym gotówki rzekomym członku rodziny. W każdym z tych przypadków, świadome zagrożenia starsze osoby oszustom powiedziały NIE!

Od wielu już lat gorliccy policjanci prowadzą szerokie działania profilaktyczne dotyczące oszustw metodą „na wnuczka”. Zaangażowali do tych działań szereg instytucji, organizacji oraz mediów, aby z ich pomocą i za ich pośrednictwem dotrzeć do osób starszych i uświadomić im zagrożeń związanych z tego typu przestępstwami. Funkcjonariusze regularnie spotykają się z osobami starszymi (np. w ramach Uniwersytety Złotego Wieku), gdzie przestrzegają mieszkańców przed takimi oszustami i radzą, co robić, aby nie paść ich ofiarą i uratować swoje oszczędności. Liczne komunikaty rozpowszechniane przy życzliwości lokalnych mediów, apele kierowane kościelnych ambon, a także starania urzędów, i różnych instytucji przyniosły pozytywny skutek.

Tylko w ciągu jednej doby (1 i 2 lipca br) mieliśmy do czynienia na terenie Gorlic z aż 7 próbami wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka”. Żadna z tych prób nie powiodła się, a przestępcy zamiast otrzymania gotówki usłyszeli stanowcze NIE! Przykładem może być tutaj starsza mieszkanka Gorlic, z którą w ostatnią środę skontaktował się nieznany mężczyzna podając się za męża jej kuzynki. W rozmowie telefonicznej poinformował, że potrącił pieszego i potrzebuje pilnie 40 tys. złotych na polubowne załatwienie sprawy. Kobieta jednak nie uwierzyła i powiedziała, że w takiej sprawie powinien przyjść osobiście. Fałszywy krewny obiecał, że wpadnie jak najszybciej lecz oczywiście nigdy się nie zjawił. Podobna sytuacja miała miejsce dzień wcześniej, gdzie do starszej mieszkanki Gorlic zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna. Poinformował, że spowodował wypadek i pilnie potrzebuje 50 tys. złotych, by nie trafić do więzienia. Również tym razem kobieta wykazała się czujnością i ostrożnością. Nie uległa namowom mężczyzny, co uratowało jej oszczędności.

Przypominamy, iż w przypadku odebrania telefonu z prośbą o udzielenie pożyczki należy zawsze:

Poprosić o osobisty kontakt osoby podające się za naszego krewnego.

Nie działać w pośpiechu i odłożyć termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).

Nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel.

Potwierdzić informację u innych członków rodziny.

Nie przekazywać pieniędzy osobom obcym.

każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 997 lub 112.

Oszuści stają się jednak bardziej wyrafinowani i coraz częściej starają się uprawdopodobnić opisywane okoliczności udziałem kogoś zaufanego, np. policjanta. Przestępcy kontaktują się wówczas z potencjalną ofiarą i przedstawiają wymyśloną historię. Chwilę później oszuści ponownie dzwonią, a jeden z nich podaje się za policjanta ścigającego szajkę takich przestępców i prosi o przekazanie pieniędzy, aby sprawców zatrzymać na gorącym uczynku. Informuje również, że po „akcji” pieniądze wrócą do właściciela.

Informujemy, że żadne tego typu działania Policji nie są organizowane przez telefon. Jeśli już – to policjanci przychodzą do konkretnej osoby. Mają wówczas obowiązek się wylegitymować. Więcej, mają pokazać legitymację w sposób umożliwiający dokładne jej obejrzenie, a nawet spisanie danych. Jeśli nadal osoba będzie miała wątpliwości, to może zadzwonić pod numer alarmowy 997 i zażądać potwierdzenia danych. Policjanci nie korzystają również w takich sytuacjach ze środków pieniężnych obywateli.

źródło: KPP Gorlice; fot. archiwalne

hajs

partnerzy Bobowa24 Nasi partnerzy