Nie bądź naiwny, chroń swoje dane osobowe!
Wakacje to okres, w którym do wielu rzeczy podchodzimy wręcz ze złudną beztroską. Jedziemy nad jezioro, wypożyczamy kajak i często bez zastanowienia zostawiamy dowód osobisty w zastaw. Ale czy nasze dane są wtedy bezpieczne? Czy w ogóle wypożyczalnia ma prawo żądać od nas takiej formy zabezpieczenia?
Wypożyczalnie sprzętu
Zatrzymywanie dokumentów potwierdzających naszą tożsamość jako zastaw za wypożyczany sprzęt jest niezgodne z prawem. Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych wykorzystywać dane zawarte w tych dokumentach można jedynie wówczas, gdy istnieje taka podstawa prawna. Warto zauważyć, że w myśl ustawy o dowodach osobistych zatrzymanie czyjegoś dowodu osobistego to wykroczenie zagrożone karą ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo karą grzywny. Jak więc ma się bronić osoba, która wypożycza sprzęt w razie jego kradzieży? W takiej sytuacji ma prawo pozyskać niezbędne dane identyfikujące celem wniesienia ewentualnego pozwu. Są to: imię, nazwisko, adres zamieszkania, dodatkowo również numer PESEL.
Jak wskazuje dr Edyta Bielak-Jomaa (Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych), należy pamiętać o tym, że dane zawarte w dowodzie osobistym oraz w innych dokumentach są wystarczające, by móc się pod nas podszyć, czyli dokonać kradzieży naszej tożsamości i zaciągać w naszym imieniu różne finansowe zobowiązania, np. kupić coś w naszym imieniu i za nasze pieniądze, podpisać umowę kredytową czy podjąć z naszego konta pieniądze.
Zatem w przypadku, gdy zostaniemy poproszeni o pozostawienie naszych dokumentów w zastaw, zwróćmy uwagę na to, iż takie działanie nie jest zgodne z prawem.
Zdjęcia w Internecie
Wydawałoby się, że w obecnych czasach, gdzie tak łatwo można umieścić w sieci filmy i zdjęcia wszelakiego rodzaju, tak naprawdę straciło na znaczeniu to, czy mamy zgodę osób, które w takich nagraniach/zdjęciach występują. Wręcz przeciwnie. Na wykorzystanie cudzego wizerunku musimy mieć zgodę tej osoby z wielu względów. Chociażby dlatego, że może ona mieć z tego tytułu problemy i różnego rodzaju nieprzyjemności.
W przypadku zdjęć dzieci również zastanówmy się dwa razy, czy nie lepiej takich zdjęć nie pozostawić w rodzinnym archiwum. „Trzeba pamiętać, że treści, które udostępniamy w Internecie, pozostają w nim na zawsze. Dlatego przed zamieszczeniem zdjęcia dzieci, zawsze warto pomyśleć o konsekwencjach takiego działania, zarówno teraz, jak i w przyszłości.” – Radzi Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Podróż koleją
Kupując bilet na pociąg przez Internet, zdaniem GIODO, w pełni uzasadnione jest żądanie informacji takich jak: imię, nazwisko oraz dane identyfikujące dokument, którym będziemy się legitymować w czasie podróży. Pozwala to jednoznacznie stwierdzić, że dana osoba jest tą, która kupiła bilet przez Internet. Ponadto chroni samych pasażerów przed nadużyciami, chociażby w przypadku kradzieży takiego biletu lub jego wielokrotnego wydrukowania.
Kolejną rzeczą, na którą zwraca uwagę GIOGO jest sytuacja, w której konduktor ma uzasadnione podejrzenie, że bilet albo dowód tożsamości są sfałszowane. Wówczas ma on prawo zatrzymać dokument za pokwitowaniem oraz przesłać go prokuratorowi lub Policji, z powiadomieniem wystawcy dokumentu.
Źródło: giodo.gov.pl