Gmina Bobowa po ulewie (TV)
Sędziszowa, Bobowa i Brzana, to miejscowości Gminy Bobowa, w których interwencję podejmowali strażacy ochotnicy w związku ze skutkami silnego i gwałtownego opadu deszczu. Do usunięcia mułu, naniesionych kamieni zadysponowano również gminny sprzęt - koparkę.
Opady krótkie ale intensywne. Były miejsca gdzie spadł grad.
Opady o największym nasileniu przeszły kilkanaście minut po godzinie 16. Nie trwały one długo, jednak były bardzo intensywne. W niektórych miejscowościach prócz opadu deszczu występował nie wielki grad. Jego średnica wynosiła około 5-10mm.
Strażacy podejmują interwencję. Walczą ze skutkami nawałnicy
Pierwsze z wezwań, jakie wpłynęło do stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Gorlicach dotyczyło pobliskiej Biesnej (gmina Łużna), gdzie nadmiar wody zalewał gospodarstwo, w którym były zwierzęta. Zadysponowano tam jednostkę OSP Łużna.
Kolejno zgłoszenia napływały z Sędziszowej, Bobowej oraz Brzany. Jednak to w pierwszej miejscowości, woda wyrządziła największe szkody. Są one widoczne przy remizie OSP Sędziszowa a zarazem Domu Ludowego oraz domostwach w jej okolicy. Woda była tak duża, że z powodzeniem wyrywała rury wkopane przy gminnej drodze jako wjazdy do posesji.
Ze skutkami nawałnicy, która przeszła przez Gminę Bobowa, walczą druhowie m.in. z jednostki OSP Bobowa, OSP Siedliska oraz OSP Sędziszowa.
fot. M. Książkiewicz