Gastronomiczna rewolucja w Bobowej. Gessler postawiła na śliwkową karczmę.
We wczorajszy poranek lokalne media obiegła informacja o przybyciu słynnej restauratorki Magdy Gessler na Ziemię Gorlicką. Od kilku dni na terenie Bobowej można było dostrzec ekipę filmową. Jak się okazało, jedna z bobowskich restauracji poddana została słynnym Kuchennym Rewolucjom. Premiera odcinka z dawnej Palety Smaków przewidziana jest na przełom września i października.
Informacja o przybyciu na Ziemię Gorlicką Magdy Gessler zaciekawiła nie tylko bobowian, ale także mieszkańców całego regionu. Internauci słusznie zauważyli, że jedno ze zdjęć na profilu restauratorki pochodzi właśnie z Bobowej.
Karczma Śliwkowa Bobowa to nowa nazwa Palety Smaków. W restauracji od teraz króluje śliwka. Podczas tradycyjnej kolacji nie zabrakło akcentu tego owocu.
Na przystawkę goście mogli delektować się pieczonym chlebkiem ze śliwką i chrzanem na ostro, a następnie serwowano pstrąga wędzonego z delikatnym akcentem śliwkowym, pochodzącego z lokalnej miejscowości Łosie. Regionalnych akcentów nie brakowało. Nowosądecka śliwka króluje w dawnej palecie Smaków. Goście mogli skosztować barszczyk z kaszą gryczaną, kompot z suszu, soczysty schab ze śliwką. Na deser podano, nietypowo smażony naleśnik na maśle klarowanym z wędzoną śliwką.
Podczas kolacji goście podkreślali pozytywną zmianę lokalu z bardzo ciemnego pomieszczenia na jasną przestrzeń. Po Kuchennych Rewolucjach nie tylko zmienił się wystrój poprzez dodanie akcentu koronki bobowskiej i odrobiny koloru, ale również menu, w którym króluje nowosądecka śliwka.
Właściciele lekko wyczerpani podkreślali, że Kuchenne Rewolucje to wymagający proces, ale efektywność i pozytywne zmiany w restauracji sprawiły, że cały trud był wart tego wysiłku.
Jesteśmy zadowoleni, że zdecydowaliśmy się zrezygnować z dotychczasowych działań i zmodyfikować nie tylko naszą restaurację, ale również menu, które będzie sukcesywnie rozbudowywane- mówią właściciele restauracji. Sam proces kręcenia materiałów był wyczerpujący. Kamera, która była blisko, wymuszała na nas, aby nasze zachowanie było jak najbardziej naturalne. Czasem kończyliśmy nagrywki o 2/ 3 w nocy. Mimo zmęczenia jesteśmy bardzo zadowoleni i z nadzieją patrzymy w przyszłość, że potrawy zainteresują klientów i wszystkich mieszkańców Bobowej. Takie smaki nie są dostępne tutaj od ręki, dlatego mamy nadzieję, że to wzbudzi zainteresowanie odwiedzających- dodają.
Z niecierpliwością czekamy na emisję odcinka Kuchennych Rewolucji z Bobowej. Jednakże zanim to nastąpi, serdecznie zapraszamy do odwiedzenia Karczmy Śliwkowa Bobowa, aby skosztować wyśmienitych potraw z akcentem nowosądeckiej śliwki.
Fot. Mateusz Książkiewicz