Z szacunkiem do historii. Tak w Bobowej świętowano majowe uroczystości (TV)

Majówka w Bobowej rozpoczęła się niezwykle uroczyście. Ze względu na organizację I Biegu Bobowskiego o Puchar Burmistrza Bobowej obchody związane z Dniem Flagi i rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 maja odbyły się w piątek, 2 maja. Wydarzenie zostało połączone z Gminnym Dniem Strażaka.

Świętowanie miało wyjątkowy charakter – na każdym kroku dało się zauważyć poszanowanie dla tradycji i lokalnego dziedzictwa. Po przemarszu pocztów sztandarowych przy akompaniamencie Orkiestry przy OSP Bobowa odbyła się msza święta. Wierni modlili się w intencji Ojczyzny i strażaków, którzy wielokrotnie narażają swoje życie i zdrowie, by ratować innych. W trakcie nabożeństwa uczestnicy mogli podziwiać zdolności Zespołu Regionalnego „Mała Koronka”. Najmłodsi uświetnili mszę pieśniami, takimi jak: „Pozdrawiam Ciebie, Matko” czy „Jeden chleb”.

W trakcie kazania proboszcz Parafii pw. Wszystkich Świętych w Bobowej podkreślił powagę święta:

– Chcemy się pochylić nad tym, co stanowi Polskę. Nad tymi dwiema barwami, które od wieków były dla naszych przodków inspiracją do wielkiego działania. Gromadzimy się również, by za wstawiennictwem św. Floriana polecać druhów i strażaków, którzy troszczą się o nasze bezpieczeństwo.

Nie zabrakło również odniesienia do duchowego wymiaru tegorocznych uroczystości:

– Dzieje narodu polskiego od samego początku były związane z Maryją, która ostatecznie została ogłoszona Królową Polski. Ona sama wybrała nasz naród. Maryja jest wpisana w naszą ludzką pobożność, naszą rzeczywistość, codzienność i zmagania się z trudnościami. W strategicznych momentach naszego narodu ona przychodziła z pomocą.

Symbol tożsamości

Pozostała część obchodów przeniosła się na rynek bobowski, a zgromadzonym ponownie towarzyszyła tamtejsza orkiestra dęta. Uczniowie ze szkół podstawowych rozłożyli flagę Rzeczypospolitej Polskiej, co wyglądało naprawdę spektakularnie – mierzyła kilkadziesiąt metrów i przyozdobiła niemal cały rynek. Flaga została również wciągnięta na maszt przy Urzędzie Miejskim w Bobowej. W trakcie tej doniosłej chwili mieszkańcy odśpiewali hymn „Mazurek Dąbrowskiego”.

Na wydarzeniu nie zabrakło przedstawicieli władz samorządowych i wojewódzkich, między innymi: burmistrza Bobowej – Marcina Wąsa, przewodniczącego Rady Miejskiej – Bogdana Kroka, radnego województwa małopolskiego – Jana Dudy i wicestarostę gorlickiego – Marcina Krzemińskiego.

– Majowe święta są symbolem naszej tożsamości, dumy narodowej i lokalnej wspólnoty. Konstytucja 3 maja miała reformować państwo polskie. To akt odwagi, mądrości i nadziei. Dziś, z perspektywy lat, oddajemy hołd tym, którzy ją stworzyli. Zobowiązujemy się też, by wartości, które reprezentowali: wolność, sprawiedliwość, solidarność, były obecne w naszej codzienności

– tymi słowami burmistrz powitał zebranych.

Podkreślił także, że rocznica uchwalenia pierwszej konstytucji w Europie to czas radosny, a obchody stanowią przejaw szacunku do przeszłości, wspólnego dziedzictwa i pracy naszych przodków. Z tego powodu organizatorzy majówki w Bobowej uwzględnili atrakcje dla całej rodziny – to czas rodzinny, pełen uśmiechu i zdrowego ruchu na świeżym powietrzu.

– Majówka w Bobowej jest wielkim świętem lokalnej integracji, radości i dobrej zabawy

– dodał burmistrz.

Służba to poświęcenie, odwaga i braterstwo

Wśród uczestników dzisiejszej uroczystości szczególnymi gośćmi byli przedstawiciele służb mundurowych. To właśnie strażacy skradli dzisiejszą uwagę – ich poświęcenie, bezinteresowna pomoc i odwaga. Burmistrz złożył im podziękowania w imieniu całej lokalnej wspólnoty. Każda interwencja, każda uratowana osoba i każdy dzień czuwania nad bezpieczeństwem mieszkańców wymagają docenienia. Strażacy niejednokrotnie są świadkami dramatycznych wydarzeń. Stają się bohaterami, choć żaden z nich nie domaga się tej uwagi.

W trakcie obchodów został odczytany list marszałka województwa małopolskiego, Łukasza Smółki. „Profesjonalizm, odwaga i oddanie służbie” – takimi słowami określił on członków ochotniczej i państwowej straży pożarnej. Podziękował również za współpracę przy realizacji projektów i przedsięwzięć służących społeczności lokalnej i całej Małopolsce. W jego imieniu wystąpił radny województwa małopolskiego, Jan Duda, który nawiązał do trwających obchodów tysiąclecia Królestwa Polskiego.

– Tych wszystkich świąt nie byłoby, gdyby w 1025 roku Bolesław Chrobry nie włożył korony na swoją głowę. To początek rzeczy, które dziś się wydarzyły

– przypomniał.

Pośród zebranych gości głos zabrał także wicestarosta gorlicki, Marcin Krzemiński:

– Są w kalendarzu dni, które mają wyjątkową moc łączenia pokoleń. Przypominają o naszych korzeniach i budzą dumę. Dzisiaj stajemy, by wspólnie przeżywać to, co najważniejsze: naszą historię, tożsamość i wspólnotę

– rozpoczął.

Nie pominął także nieocenionej roli druhów. W tym momencie przyszedł czas na wspomnienie śp. Tomasza Taraska, wieloletniego sołtysa Wilczysk, prezesa zarządu oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Bobowej, a przede wszystkim społecznika.

Na koniec zostały wręczone podziękowania dla przedstawicieli ochotniczych straży pożarnych w gminie. Na ręce strażaków złożyli je: burmistrz Marcin Wąs, przewodniczący Bogdan Krok oraz kapelan ks. Piotr Pośliński. „Bogu na chwałę, ludziom na pożytek” – widniało na pamiątkowych tablicach.

Ta niezwykła uroczystość pokazała, że siła lokalnej społeczności i poszanowanie do tradycji, o których tyle dzisiaj mówiono, nie są wyłącznie pustymi słowami.

Fot. Jacek Kieroński