Dożynki Gminne po raz kolejny okazały się sukcesem! Tłumy na koncercie Sławomira
Za nami Dożynki Gminne w Bobowej. Po raz kolejny organizatorzy postanowili wydłużyć świętowanie do dwóch dni. Cóż powiedzieć, ostatni weekend był wypełniony atrakcjami po brzegi. Od potupajki i stoisk gastronomicznych przez wesołe miasteczko i przelot helikopterem po charyzmatyczne występy i koncert Sławomira. Artysta zgromadził przed sceną prawdziwe tłumy. Wyczekiwany utwór Miłość w Zakopanem wybrzmiał na samym końcu. To był piękny finał!

Święto plonów to jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń, które zwiastuje koniec wakacyjnych prac polowych. To okazja, by rolnicy mogli podziękować za zbiory i wyprosić łaski na kolejny rok. Tym razem Dożynki Gminne w Bobowej odbyły się w dniach 23–24 września. Chociaż momentami pogoda nie dopisywała, wszyscy bardzo dobrze się bawili.
Powtórka z Potupajki Bobowskiej
Dożynki nie mogły się obyć bez solidnej dawki muzyki. Właśnie dlatego w sobotę na scenie amfiteatru stanęły liczne zespoły muzyczne, które porwały mieszkańców Bobowej i turystów do tańca. Milagro, Ex-Time, Takt, Jaggery, Zakręcani i Zryktowani – to ich mogliśmy usłyszeć podczas pierwszego dnia dożynek. Co idealnie odda atmosferę sobotniego wieczoru? Kiedy zespół Takt zagrał Jak się bawią ludzie, naprawdę zaczął padać deszcz, a publiczność śpiewała jeszcze głośniej niż wcześniej.
Oczywiście już pierwszego dnia wielkiego świętowania na uczestników czekały dodatkowe atrakcje i wyborne przysmaki przygotowane między innymi przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich.
Na cześć matki natury
Niedziela przebiegła bardziej uroczysty sposób. Świętowanie rozpoczęliśmy od mszy świętej w kościele pw. św. Mikołaja w Siedliskach. Nabożeństwo uświetnił Zespół Regionalny „Mała Koronka”. Po nim nastąpił uroczysty przejazd korowodów do amfiteatru przy ul. Zielonej w Bobowej i przejście przez specjalną bramę dożynkową. Podczas części oficjalnej burmistrz Bobowej, Marcin Wąs, przywitał zgromadzonych. Sołectwa zaprezentowały także swoje wieńce, które powstawały przez kilka tygodni. Wszystkie robiły wrażenie!
– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować gospodarzom tego wydarzenia, czyli sołectwu Sędziszowa. Dziękuję również wszystkim, którzy przyczynili się organizacji uroczystości: kierownik Gminnej Jednostki Usług Komunalnych, dyrekcji i pracownikom Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa. Dziękuję wszystkim sołectwom za wystawienie wieńców dożynkowych i gratuluję obdarowanym. Dziękuję rolnikom i wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania tego wydarzenia – powiedział burmistrz.
Oczywiście nie zabrakło folkowego akcentu. Na bobowskiej scenie mogliśmy podziwiać ponownie Zespół Regionalny „Mała Koronka”, Koło Gospodyń Wiejskich w Sędziszowej i cheerleaderki ze szkoły podstawowej w Bobowej. Sentymentalny okazał się koncert zespołu Skazani na Dżem – artyści zabrali nas w piękną podróż i przypomnieli o fenomenie piosenek kultowego zespołu Dżem. Publiczność słuchała jak zaczarowana. W niedzielny wieczór usłyszeliśmy także zespół Cantabile działający przy Gminnym Centrum Kultury w Żabnie. Nastrój zmienił się diametralnie, a z głośników popłynęły taneczne hity legendarnej grupy ABBA.
W rolę prowadzących wcielili się: Ireneusz Wójcik (w sobotę), a także Marta Michalik i Tomasz Gad (w niedzielę).
Sławomir na deskach bobowskiego amfiteatru
Nie da się jednak ukryć, że wszyscy czekali, by usłyszeć te trzy słowa: „Cześć, tu Sławomir”. I doczekali się! Ze względu na utrudnienia na drodze artysta pojawił się nieco później, ale fanów to absolutnie nie zniechęciło. Zainteresowanie przerosło wręcz najśmielsze oczekiwania. Zresztą sam Sławomir zauważył z przymrużeniem oka, że mieszkańcy zakorkowali całe miasto. Usłyszeliśmy jego największe hity i najnowsze kawałki, takie jak: Miłość w Zakopanem, Megiera, Weselny Pyton, Syrenka czy Cudowronek.
Dwudniowe Dożynki Gminne w Bobowej zwieńczył pokaz sztucznych ogni. Było naprawdę magicznie! Po wszystkim publiczność mogła jeszcze poszaleć podczas zabawy tanecznej z zespołem Bajlando.
Ach, co to były za dożynki! Nie możemy się doczekać przyszłorocznej edycji.