Przygotowania do rządowego programu Rodzina 500+ w Bobowej (TV)
Wzbudzający ostatnio wiele kontrowersji projekt ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci zakłada comiesięczne wpływy do rodzinnego budżetu na drugie i kolejne dziecko, niezależnie od dochodów rodziny. Rodziny, które wykażą niskie dochody, otrzymają wsparcie także dla jedynaka.
Start programu planowany jest na 1 kwietnia bieżącego roku. Wiąże się z nim wiele przygotowań, które należy podjąć zwłaszcza na szczeblu gminnym, aby umożliwić składanie wniosków, które pozwolą na realizację wypłat w programie Rodzina 500+. Postanowiliśmy zasięgnąć informacji na temat stanu tych przygotowań w Gminie Bobowa.
– Chcę powiedzieć, że to jest ogromne przedsięwzięcie – rozpoczyna rozmowę z redakcją Wacław Ligęza, burmistrz miasta. – Program będzie obsługiwany na samym początku przez wszystkich pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej. Wnioski będą przyjmowane przez wszystkich po to, żeby rozładować ewentualne „korki” i różnego rodzaju zatory.
W gminie Bobowa pomoc dotyczyć ma około 2000 dzieci i młodzieży. Miesięczne wydatki na realizację projektu w bobowskim samorządzie mogą sięgnąć nawet 1 milion złotych.
– W tej chwili podjęliśmy starania, żeby dobrze się do tego przygotować – mówi burmistrz. – W budynku Urzędu Miejskiego są przygotowywane i adaptowane stosowne pomieszczenia. Zostały zakupione meble, szafy, na to, żeby można było te dokumenty właściwie przechowywać – relacjonuje. – Oprócz tego jeden pracownik, który dziś już pracuje w Ośrodku Pomocy Społecznej, będzie oddelegowany do tego, żeby zajmować się właściwie tylko tą sprawą, a druga osoba będzie zatrudniona poprzez Powiatowy Urząd Pracy. Nie generujemy na razie żadnych kosztów związanych z zatrudnieniem. Mam nadzieję, że te siły, którymi dysponuje nasz Samorząd, wystarczą do tego, żeby dobrze, sprawnie i skutecznie ten program wdrożyć – wyraża nadzieję włodarz miasta.
Start programu w związku z potrzebą jego obsłużenia, oprócz oczywistych potrzeb związanych z zasobami ludzkimi, wymaga również odpowiedniego zaplecza technicznego, dzięki któremu będzie możliwa skuteczne wprowadzenie i weryfikacja wniosków.
– Jest też oczywiście kwestia instalacji samego oprogramowania informatycznego – to jest bardzo ważne. Jeżeli uda się już potem wprowadzić te wszystkie dane, tę bazę danych stworzyć, to myślę, że ta początkowa „nawałnica” minie, a spodziewany się, że w tym pierwszym okresie wniosków na pewno będzie wiele – dzieli się swoimi obawami nasz rozmówca. – Wnioski można składać od 1 kwietnia przez 3 miesiące. Myślę, że jest wystarczająco dużo czasu, a informacja, która została przekazana naszej społeczności poprzez księży proboszczów, obwieszczenia, ogłoszenia, strony internetowe spowoduje, że wszyscy się zapoznają z tymi przepisami i z regulaminem, tak, żeby każdy mógł skorzystać i żeby te środki zostały właściwie wykorzystane, żeby nie było takich rodzin, które nie podjęłyby tych pieniędzy, które na pewno każdemu są bardzo potrzebne – stwierdza Wacław Ligęza.
Świadczenia w ramach programu będą wypłacane w sposób dogodny dla rodziców a więc zarówno w gotówce, jak i przelewem na konto. Biorąc pod uwagę szczegóły przedstawione w rozmowie z naszym Portalem, wydaje się, że Gmina Bobowa jest dobrze przygotowana do startu programu Rodzina 500+.
– Przygotowania oceniam pozytywnie. Stoją one na dobrym poziomie. Wszyscy pracownicy są zaangażowani. Oczekujemy na to, żeby rozpocząć procedurę składania wniosków i wdrażania programu – dodaje burmistrz.
Szczegółowe informacje na temat programu można odnaleźć na rządowej stronie https://rodzina.gov.pl/swiadczenia/program-rodzina-500.
fot. ilustracyjne (budynek Urzędu Miejskiego w Bobowej)
