Policjanci zatrzymali podpalacza

Wielu mieszkańców na terenie Gorlic żyło w strachu z powodu serii podpaleń jakie miały miejsce w miesiącu stycznia. Teraz mogą jednak odetchnąć z ulgą, w zeszłym tygodniu policjanci Wydziału Kryminalnego gorlickiej komendy zatrzymali 20-letniego mieszkańca Gorlic podejrzewanego o te czyny. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Do zarzucanych mu czynów przyznał się podczas przesłuchania.

– Pierwsze zdarzenie miało miejsce na ul. 11-go Listopada – mówi asp. Grzegorz Szczepanek, rzecznik KPP w Gorlicach. Pod osłoną nocy sprawca podpalił zaparkowany na osiedlu samochód, który spłonął. Wartość strat właściciel określił na 500 zł. Drugie przestępstwo dokonane przez tą samą osobę miało miejsce na ogródkach działkowych przy ul. Kościuszki. Doszło tam do podpalenia altanki. Straty powstałe w pożarze oszacowano na 12 tys. złotych. Natomiast ostatnie styczniowe zdarzenie miało miejsce na ul. Sikorskiego, kiedy to doszło do podpalenia niezamieszkałego budynku. Straty wskutek tego pożaru określono na niemal 70 tys. złotych. Zatrzymany przyznał się do podpalenia wskazanych powyżej obiektów. Ponadto 20-latkowi postawiono zarzut gróźb karalnych kierowanych do mieszkańca Gorlic. Groził wówczas podpaleniem domu pokrzywdzonego – kończy policjant.

Czynności w sprawie prowadzi gorlicka Policja. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

fot.archiwum