Rubinowy jubileusz Koła Łowieckiego “Bażant”
W sobotnie popołudnie w kościele pw. Wszystkich Świętych w Bobowej odbyła się koncelebrowana Msza Święta z okazji 40-lecia powstania Koła Łowieckiego "Bażant". Była to także świetna okazja do poświęcenia oraz nadania kołu sztandaru. Po uroczystości kościelnej przyszedł czas na myśliwską biesiadę w Zajeździe "Ostoja".
Koło “Bażant” wywodzi się z koła “Szarak”, było to koło z siedzibą w Gorlicach a teren był duży, bo obejmował obszary od Grybowa, Stróż po tutejsze tereny Bukowca a kończył się pod Ciężkowicami, sięgał na południowy wschód i wracał granicą na Łużną, Biesną, co uniemożliwiało szybkie przemieszczanie się. Były to czasy kiedy jeździło się “furmanką” a nawet o rower było ciężko. Duży obszar polowań spowodował, że dochodziło do konfliktów, w związku z tym postanowiono podzielić koło. 40 lat temu, 15 myśliwych którzy mieszkali na terenie obecnego koła “Bażant” w Bobowej utworzyło koło w Stróżach, ponieważ większość myśliwych była z tych okolic. Na chwilę obecną w kole jest 32 myśliwych, a przez całe koło przewinęło się około 50 osób. Nazwa była często przejmowana od tej zwierzyny, która była najliczniejsza bądź związane było to z jakąś tradycją. Nazwy: szarak i bażant wystąpiły z tego powodu, że ta zwierzyna była najliczniejsza . W związku z tym że na tereny Bobowej i okolic przybywało myśliwych wybudowano domek w Stróżnej i wtedy zmieniono też nazwę z bażanta Stróże na Bobowa. – opowiada o historii Zbigniew Gryzło, prezes Koła Łowieckiego “Bażant”.
Obchody 40-lecia “Bażanta” rozpoczęły się od uroczystego powitania przybyłych gości oraz wręczenia odznaczeń myśliwskich:
Medal ZŁOM – Zbigniew Gryzło
Srebrny Medal Zasługi Łowieckiej – Stanisław Ciesielski
Brązowy Medal Zasługi Łowieckiej – Stanisław Połeć
Złoty Medal Zasługa dla Łowiectwa Okręgowej Rady “PZŁ” w Nowym Sączu – Stanisław Zipcer
Srebrny Medal Zasługa dla Łowiectwa Okręgowej Rady “PZŁ” w Nowym Sączu – Koło Łowieckie “Bażant” w Bobowej
Tuż po nich przyszedł czas na zabawę w rytmach muzyki zespołu “Jaguar”. Pomimo, że większość stanowili mężczyźni wszyscy bawili się w najlepsze. Dla uczestników uroczystości przygotowany specjalny stół na którym zagościły wyroby z dziczyzny przygotowane według specjalnych receptur. Dodatkowo przygotowano mini-wystawę na której można było zobaczyć trofea. By każdy zapamiętał jak najlepiej ten dzień na każdego z gości czekał mały upominek w postaci statuetki z rysunkiem bażanta.
Staramy się jak najlepiej współpracować z Kołem Łowickim “Bażant”. Jako gmina opiniujemy wszystkie działania, które są podejmowane przez Koło Łowieckie. Zwłaszcza że jest to działalność hobbystyczna, do której członkowie sami muszą dopłacać. Wszystkie osoby należące do koła chętnie angażują się we wszystkie kwestie związane ze stanem zwierzyny, utrzymaniem harmonii w środowisku, co nie jest przecież łatwe. Samorząd z racji swoich kompetencji jest zobligowany do tego, by tą współpracę podejmować. Oczywiście, gdy wystąpiłyby nadzwyczajne sytuacje to istniała by możliwość wsparcia nie tylko merytorycznego ale i pewnie rzeczowego. Sprawozdania jakie są składane przez koła opiniowane są pozytywnie. Ciężar finansowy po wyrządzonych szkodach przez zwierzynę spada na koło a ono nie dysponuje takimi środkami finansowymi żeby tą rekompensatę rolnikom wypłacać. Wtedy ja jako burmistrz, mając takie uprawnienie staram się pomóc tym rolnikom poprzez chociażby umorzenie części podatku. Jestem na dzisiejszym pięknym jubileuszu 40-lecia ponieważ doceniam to co robią członkowie Koło Łowieckiego “Bażant” z Bobowej. Kiedyś jako młody człowiek uczestniczyłem w nagonkach i była to wtedy forma rozrywki ale żeby zaangażować się z racji różnych losów życiowych nie było takiej okazji. Nie wykluczam jednak, że jeszcze nie nadarzy – mówi Wacław Ligęza, burmistrz Gminy Bobowa.
Co trzeba zrobić by wstąpić w szeregi koła łowieckiego? Pierwszym warunkiem jaki musi spełnić przyszły myśliwy to ukończenie pełnoletności co związane jest z możliwością otrzymania pozwolenia na broń. Oprócz tego musi on odbyć staż w kole łowieckim, uczestniczyć w budowie paśników oraz podkarmianiu zwierzyny czy obecność w polowaniach w tzw. nagankach. Po odbyciu stażu przyszły myśliwy musi uczestniczyć w kursach, które odbywają się pod okiem profesjonalisty. Później przychodzi czas na egzamin łowiecki, który zezwala na dokonywanie odstrzału zwierząt łownych. Po trzech latach bycia myśliwym można zdawać egzamin na selekcjonera, który może dokonywać odstrzału samców zwierzyny płowej.
Bardzo dziękujemy za zaproszenie na tą jakże wspaniałą uroczystość a jednocześnie gratulujemy pięknego jubileuszu.