Pełnia gotyku w Bobowej
Wczoraj w Kościele pw. Wszystkich Świętych w Bobowej założony został ostatni już z sześciu witraży. Każdy z nich to prawie cały jeden dzień pracy ekipy montującej i koszt ok. 10 tysięcy złotych.
Witraże są trzywarstwowe, pomiędzy dwoma szybami znajduje się witraż właściwy, wykonywany z kolorowego szkła, zespalanego ze sobą pod wpływem wysokiej temperatury. Ponadto tak wykonane okna witrażowe są o wiele bardziej szczelne i zrobione ze specjalnego szkła, na którym nie zbiera i nie skrapla się para, a więc znikną biegnące po nawie Kościoła, brzydko wyglądające rurki. Witraże mają wmontowany system, dzięki któremu automatycznie same się uchylają.
Powstanie witraży wiązało się z długą i wymagającą skrupulatności procedurą, o której opowiedział nam osobiście ks. Marian Jedynak: „Najpierw musiały zostać wykonane rysunki wszystkich witraży, których autorem jest Marek Niedojadło. Później do każdego z nich trzeba było zrobić krótki opis, treść jaką mają do przekazania. Następnie prace musiały zostać ocenione i zaopiniowane pozytywnie przez Urząd Ochrony Zabytków w Nowym Sączu a na koniec oddelegowane i zatwierdzone przez kurię diecezjalną. Dopiero po dopełnieniu tych wszystkich formalności, można było przystąpić do wcielania projektów witraży w życie, czym zajęła się pracownia witraży pana Krzysztofa Paczki w Krakowie.”
Witraże są nieodłączną częścią gotyckich Kościołów. Dziś, dzięki inicjatywie księdza proboszcza możemy podziwiać je także w bobowskim Kościele parafialnym.
fot.Łukasz Augustyn