Na Topolowej pijany kierowca wiózł dzieci
W sobotę patrol bobowskiej policji oraz ruchu drogowego KPP w Gorlicach zatrzymał dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich mając 1,9 promila alkoholu prowadził pojazd, w którym znajdowały się dzieci.
Mieliśmy dwie sytuacje zatrzymań kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu w Bobowej – mówi asp. Grzegorz Szczepanek rzecznik KPP w Gorlicach. Pierwszą o 19.45 na ulicy Topolowej gdzie kierowca VW Transportera, mieszkaniec Brzany, miał 1,9 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu prawo jazdy, a po dokonaniu wszelkich czynności policyjnych został zwolniony. Pojazd natomiast został odebrany przez innego trzeźwego kierowcę upoważnianego przez sprawcę. Kierujący volkswagenem odpowie za swój czyn przed sądem.
Drugi przypadek ujawniono ok. 21.50 na ulicy Grunwaldzkiej gdzie badanie trzeźwości kierującego Seatem Leonem, mieszkańca Biesnej wykazało 0,21 promila alkoholu we krwi. Podobnie jak w pierwszym przypadku pojazd został zabezpieczony a następnie przekazany upoważnionej osobie – dopowiada rzecznik.
Wg relacji świadków w pojeździe mieszkańca Brzany w którego organizmie było aż 1,9 promila alkoholu znajdowały się dzieci. Tym razem nic się nie stało, jednak trzeba pamiętać, że alkohol powoduje u kierowcy wiele działań ubocznych m.in. ograniczenie pola widzenia, pogorszenie wzroku, zmniejszenie szybkości reakcji czy też zaburzenia w ocenie odległości i szybkości, co może doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku. Apelujemy więc do kierowców, aby w przypadku spożycia jakiegokolwiek alkoholu nie wsiadali za kierownicę, tym bardziej kiedy podróżują z nimi dzieci lub inni pasażerowie.
fot. ilustracyjne (M. Książkiewicz)