Fatalny weekend KS Bobowa
W niedzielę popołudnie KS Bobowa na stadionie przy ulicy Sportowej podejmował rywali z Ropy. Jak okazało się po 90 minutach gry było to najgorsze w bieżącym sezonie spotkanie dla bobowian.
Równo o 17.00 pan Podkanowicz Piotr z komisji sędziowskiej w Nowy Sącz rozpoczął spotkanie. Już po 120 sekundach powód do radości zebranym kibicom dał Damian Świątański, który dzięki perfekcyjnie wykonanemu wolnemu dał prowadzenie bobowianom.
Niespełna 5 minut później goście doprowadzili do remisu i od tego momentu rozpoczął się dramat bobowian. Obrońcy bezskutecznie próbowali opierać się ofensywie gości, którzy cez wahania pakowali futbolówkę do bramki KS Bobowa i po pierwszej połowie prowadzili już 3-1 po golach w 8, 18 i 38 minucie.
W drugiej części zawodnicy KS Bobowa pomimo paru dogodnych okazji do odrobienia strat nie zdołali niestety ponownie pokonać bramkarza gości. KS Ropa jednak bez większych problemów powiększał swój dorobek co ułatwiały im błędy naszych obrońców. Po kolejnych golach w 50, 65, 75, 78 i 86 minucie ostateczny wynik wyniósł 1 – 8.
KS Bobowa 1 – 8 (1 – 3) KS Ropa
- Barczyk Arkadiusz
- Olszewski Krzysztof (60′ Cherjan Mariusz)
- Gryzło Dominik
- Zieliński Kamil
- Flądro Krzysztof (82′ Tarasek Jakub)
- Abram Daniel (45′ Magiera Tomasz )
- Święs Robert
- Budzyn Piotr (75′ Magiera Marek)
- Świątański Damian
- Pawlak Sebastian
- Obrzut Maksymilian
Fot. Mateusz Książkiewicz