Za sprawą św. Marcina rozdano 110 paczek dla dzieci z Wilczysk i Wojnarowej

Wieczorem 15 listopada br. (tj. sobota) do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Wilczyskach przybył nieznany dotąd konwój św. Marcina z podarkami dla najmłodszych. Organizatorami akcji było zgromadzenie Franciszkanów z Niemiec, które zebrało w tamtejszych parafiach prezenty dla dzieci z Polski.

Polskim dzieciom najbardziej znanym świętym, który rozdaje podarunki jest św. Mikołaj. Duża cześć otrzymuje także prezenty gwiazdkowe jakie znajdują pod choinką, tym bardziej listopadowe spotkanie wzbudziło wiele ciekawości.

Postać św. Marcina jako dobrodusznego człowieka, który pomagał wszystkim w potrzebie jest w Polsce bardzo mało znana. Dużo bardziej jego święto obchodzone jest na zachodzie. Jak głosi legenda pewnego bardzo chłodnego zimowego wieczoru, jechał na swoim koniu przez miasto. Na ziemi leżał nędzarz, któremu naprawdę się nie wiodło. Nie miał na sobie nawet skrawka ubrania, które mogłoby go ogrzać. Nikt mu nie pomógł – poza Marcinem! On sam miał jedynie miecz i skromna narzutkę. Kiedy zobaczył biedaka, poczuł wielką litość. Nie czekał ani sekundy, przedarł swoją narzutkę i oddał połowę biedakowi. W ten sposób ocalił go przed zamarznięciem.

“W Niemczech w święto św. Marcina ludzie wzajemnie się obdarowują – mówi Jozue Wójciak, franciszkanin a zarazem uczestnik konwoju.  Jest organizowanych wtedy wiele procesji z pochodniami, gdzie światło jest symbolem obdarowywania, dzielenia się oraz symbolem miłości. Przed trzynastu laty z inicjatywy parafian zrodziła się idea byśmy w taki sposób światło nieśli do innych. Rozdajemy też niewielkie paczki, by kilkoma drobiazgami sprawić radość drugiemu człowiekowi. Czujemy również radość z tego, że możemy jeździć po całej Polsce i organizować takie święto. Dziś rozdaliśmy 110 paczek. Cieszymy się z tak dużego zainteresowania i z ofiarności ludzi. Z tą akcją dotarliśmy do Wilczysk dzięki znajomej z Grybowa, która zachęciła nas do współpracy z tutejszymi mieszkańcami. Dzięki tej radości, którą otrzymujemy od ludzi możemy wciąż działać i czynić więcej dobra.”