„Bądźmy świadkami miłosierdzia, jak Róża Białecka”
Bobowska sala widowiskowa „Koronka” znów zapełniła się widzami. 31 stycznia br. dzieci z kółka teatralnego w Szkole Podstawowej w Bobowej wystawiły przedstawienie bożonarodzeniowe zatytułowane „Bądźmy świadkami miłosierdzia, jak Róża Białecka”.
Publiczności zaprezentowali się uczniowie klasy pierwszej, trzeciej, czwartej i piątej pod opieką Siostry Rozarii i Agnieszki Mól.
– Przedstawienie nawiązywało do obecnego roku, jaki ogłosił papież Franciszek – Nadzwyczajnego Roku Miłosierdzia – mówi Siostra Rozaria, Dominikanka. – Jednym ze świadków miłosierdzia jest Róża Białecka, późniejsza Matka Kolumba Białecka, która była założycielką Sióstr św. Dominika. Wybrana została taka właśnie tematyka, ponieważ mija już 70 lat pracy apostolskiej Sióstr Dominikanek w Bobowej.
Siostry Dominikanki, idąc za charyzmatem swojej założycielki, ofiarują swoją posługę najbardziej potrzebującym. Oprócz pracy z dziećmi i chorymi, mają swoje placówki również na terenach misyjnych, np. w Azji, na Syberii czy w Afryce, w Kamerunie, gdzie za ich przyczyną budowane są szkoły, przedszkola i szpitale.
W dużej mierze przedstawienie wystawione przez dziecięcy teatr nawiązywało do posługi Dominikanek oraz osoby założycielki zgromadzenia. W pierwszej scenie scenie Róża Białecka ukazana została jako dziecko, które swoim wzorem pociąga koleżankę do Pana Jezusa. Idą wspólnie oddać pokłon Jezusowi. Druga odsłona przeniosła wszystkich do Groty Betlejemskiej i sceny narodzenia Pana Jezusa oraz pokłonu pasterzy i króli.
W kolejnej mnóstwo było nawiązań do wybranych dzieł Matki Kolumby. Ta zaś w Wielowsi, gdzie posługiwała, założyła szkołę, co w XIX wieku dało dzieciom i dorosłym niezbyt powszechną ówcześnie możliwości nauki czytania i pisania. Założycielka Dominikanek, jak i same Siostry, znane są z podejmowanej na rzecz chorych służby.
Na scenę teatru wkroczyły więc dzieci ze szkoły założonej w Wielowsi, chorzy, afrykańska rodzina, która ofiarowała Panu Jezusowi swój taniec. W przedstawieniu znalazło się również miejsce dla uczestnika powstania styczniowego, ponieważ ranni powstańcy uzyskali w klasztorze pomoc w postaci opatrzenia ran. W następnej scenie natomiast do Jezusa przyszły dzieci z ochronki założonej w 1945 roku przez Siostry Dominikanki w Bobowej oraz dzieci ze Szkoły Podstawowej w Bobowej.
Przygotowania spektaklu trwały już od listopada. Wysiłki młodych aktorów zostały docenione dużą frekwencją na widowni podczas występu. Wśród publiczności znaleźli się zaproszeni goście: siostry zakonne oraz księża – ksiądz Tomasz Gołąbek i ksiądz Zbigniew Wielgosz, redaktor tarnowskiego Gościa Niedzielnego, Burmistrz Bobowej Wacław Ligęza, przewodniczący Rady Miejskiej w Bobowej Stanisław Tabiś, Radni Gminy Bobowa, pracownicy Urzędu Miejskiego w Bobowej, dyrektorzy bobowskich szkół – dyrektor Zespołu Szkół nr 1 Adam Urbanek i dyrektor Szkoły Muzycznej I stopnia, Robert Gryzik oraz mieszkańcy Bobowej.
fot. Aneta Bogusz