Kolędnicy Misyjni wyruszyli do naszych domów
W drugi dzień oktawy Świąt Bożego Narodzenia, który poświęcony jest wspomnieniu Św. Szczepana pierwszego męczennika odbyło się uroczyste rozesłanie Kolędników Misyjnych, którzy już po raz 25-ty kolędują w diecezji tarnowskiej na rzecz misji. W tym roku wsparcie z Polski trafi do Syrii i Libanu.
Hasłem tegorocznego jubileuszowego kolędowania jest „E gonda Nzapa e mu singila!”. Kiedy przetłumaczymy to hasło z języka sango na polski, będzie oznaczało: “Tobie Boże dzięki, chwała!”. Ideą kolędników misyjnych jest udział przede wszystkim dzieci, które z pomocą katechetów, wychowawców, rodziców oraz młodzieży, kolędując pomagają rówieśnikom w krajach misyjnych. Kolędnicy Misyjni mają co roku przygotowane specjalnie opracowane scenki, są też pięknie ucharakteryzowani.
– W naszej parafii do kolędy misyjnej przygotowało się dwadzieścia siedem grup , które wyruszą w różne strony parafii – powiedział naszemu portalowi ks. dr Marian Chełmecki, proboszcz parafii pw. Wszystkich Świętych w Bobowej. – Dzieci uczestnicząc w kolędzie misyjnej uczą się jak ważne jest by głosić oraz dzielić się dobrą nowiną z innym. Ponadto uwrażliwiają siebie na potrzeby innych. Ofiary, które zbierają trafiają do dzieci, które być może nie znają Chrystusa, nie ma tam jeszcze Misjonarza, lub są inne potrzeby związane z misjami. Kolędnicy Misyjni tradycyjnie przebrani są w postaci biblijne czyli Św. Józefa, Matki Najświętszej, Aniołów ale też dzieci, które podkreślają uniwersalność całego kościoła więc dzieci wszystkich kontynentów.
fot. Łukasz Kieroński