Wicelider z Bobowej nie dał szans LKS Ropa
Piłkarze KS Bobowa występujący na co dzień w rozgrywkach A Klasy (grupa Nowy Sącz/Gorlice) w ramach 16. serii gier podejmowali u siebie dobrze spisujący się zespół z Ropy.
W 5. minucie samobójcze trafienie na swoim koncie zanotował gracz gości Paweł Wajda niefortunnie uderzając piłkę po dośrodkowaniu. Miejscowi gola na 2:0 zdobyli w 23. minucie, gdy Łukasz Radzik wpakował piłkę do pustej bramki po szybkiej kontrze i zagraniu od kolegi z drużyny. Na kolejne gole trzeba było poczekać do drugiej połowy. Trzecią bramkę dla bobowian zdobył Świątański, który wcześniej wymanewrował dwóch rywali i uderzył piłkę w długi róg.
Przy stanie 0:3 honorowe trafienie dla gości z Ropy zanotował Rafał Wisłocki, niegdyś m.in. prezes Wisły Kraków, obecnie wiceprezes ekstraklasowej Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, celnie przymierzając z rzutu wolnego z ok. 20 metrów.
4:1 zrobiło się już w doliczonym czasie gry, gdy Podobiński znalazł się w sytuacji sam na sam i nie dał szans bramkarzowi rywala.
Swój najbliższy mecz KS rozegra w sobotę 16 kwietnia o godz. 14 w Śnietnicy z tamtejszą Victorią, ostatnim zespołem tabeli.
KS Bobowa – LKS Ropa 4:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Wajda 5 (samobójcza), 2:0 Radzik 23, 3:0 Świątański 57, 3:1 Wisłocki 75, 4:1 Podobiński 91.
Skład KS Bobowa: Barczyk – Gryzło, Zieleń (75 Ojczyk Sebastian), Gerlak, Flądro Krzysztof – Radzik (55 Śliwa), Budzyn, Król (78 Łaskawski), Ojczyk Sz. (65 Ochel), Świątański – Skrzypek (55 Podobiński).
Żółte kartki: Zieleń, Flądro.
fot. Jacek Kieroński
