Dramat w Bobowej. Śmierć kierowcy, policja i prokuratura badają okoliczności wypadku (TV)
Tragicznie zakończyło się zdarzenie drogowe w Bobowej, gdzie samochód osobowy marki infiniti uderzył w betonowy przepust. Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 21:20 na drodze wojewódzkiej nr 981 w miejscowości Siedliska (tuż przy granicy z Bobową). Dalsze badania powiedzą czy w chwili wypadku 43-letni kierowca był trzeźwy.

Jak powiedział nam Gustaw Janas, Oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Gorlicach, ze wstępnych ustaleń wynika że 43-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, a następnie wjechał do przydrożnego rowu uderzając w przepust.
– Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, w wyniku odniesionych obrażeń niestety kierowca zmarł na miejscu zdarzenia – poinformował.
Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem prokuratora dokonała oględzin i zabezpieczyła ślady.
– Zarówno pojazd jak i ciało mężczyzny decyzją prokuratora zostały zabezpieczne do dalszych badań. Aktualnie policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia – przekazał oficer prasowy jednocześnie apelując o zachowanie ostrożności i rozwagi na drodze.
– Na każdym użytkowniku dróg spoczywa odpowiedzialność za bezpieczeństwo własne i innych – podsumował.
W Bobowej pracowały służby ratunkowe w tym dwa zastępy OSP (po jednym z Bobowej i Siedlisk) oraz dwa zastępy z JRG Gorlice – łącznie 18 strażaków. Droga wojewódzka była zablokowana.








