Międzynarodowo w Bobowej. W roli głównej siatkówka
Za nami międzynarodowe zmagania w siatkówce kobiet i mężczyzn. W sobotę i niedzielę siatkarki oraz siatkarze walczyli o Puchar Burmistrza Bobowej oraz Puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej w Bobowej.

Rywalizacja trwała w hali sportowej Szkoły Podstawowej im. Stanisława Staszica w Bobowej.
– Miło nam, że te zawody są rozgrywane na naszej hali, a zawodniczki i zawodnicy mogą wymieniać się doświadczeniami, rywalizować w duchu fair play. Mamy nadzieję, że będą odbywać się cyklicznie – powiedział nam dyrektor placówki Łukasz Kruczek chwaląc przy okazji poziom zawodów.
Wśród kobiet (rywalizacja w sobotę) w szranki stanęły gospodynie MKS Podkarpacie Bobowa, UKS Synergia Katowice i Reprezentacja Belgii U18.
Jak mówi nam prezes MKS i organizator zawodów, Adam Urbanek, w sobotę zdecydowanie nie brakowało emocji.
– Dziewczyny zaprezentowały fajny poziom. Faworytki, czyli Belgijki dysponują bardzo zróżnicowaną kadrą, widać że tworzą monolit – komentuje Urbanek.
Wyniki sobotnich meczów:
Belgia U18 – MKS Podkarpacie 3:0
Belgia U18 – UKS Synergia 3:0
MKS Podkarpacie – UKS Synergia 1:2
– Cieszy postawa naszych siatkarek, które mimo porażek, pokazały dobrą siatkówkę. Zanotowały fajne przetarcie, prowadziły nawet w pierwszym secie z Belgijkami, urwały seta katowiczankom, w których przeważają zawodniczki z Ukrainy. Nasz zespół tworzą dziewczyny z gminy, nie przeprowadzamy transferów itd., ale miło nam, że możemy sprawdzić się na tle wymagających rywalek – dodaje nasz rozmówca.
W niedzielę na parkiet wyszli Panowie – Reprezentacja Belgii U18, GKPS Gorlice, Dunajec Nowy Sącz, VK Mirad Unipro Preszów i LKS Bobowa.
Najlepsi okazali się Belgowie (różnica małych punktów) przed Bobową, Preszowem, Gorlicami i Nowym Sączem. Bobowski LKS zremisował 1:1 z Miradem, 1:1 z GKPS, 1:1 z Belgią i pokonał 2:0 Dunajca.
Ponadto w niedzielę trwała dalsza rywalizacja żeńska. Belgijki ograły Słowaczki z Miradu Preszów 3:0, a bobowianki uległy naszym południowym sąsiadkom 1:2. Zwyciężyła więc Kadra Belgii przez Słowaczkami i bobowiankami. Katowiczanki były czwarte, ale one w turnieju rywalizowały tylko przez jeden dzień stąd miały na koncie mniej meczów.
– Był to z całą pewnością udany międzynarodowy turniej. Belgowie już zapowiedzieli, że chcieliby przyjechać do nas za rok, co bardzo nas cieszy. Takiego turnieju jak w Bobowej nikt w regionie nie zrobił – podsumowuje Adam Urbanek.
Fot. Michał Mucha – Bobowa24.pl
