Idziesz po leki? Weź dowód!

Od 1 lipca popularne leki na przeziębienie, kaszel lub katar, które zawierają m.in. pseudoefedrynę i kodeinę będą sprzedawane jednorazowo tylko po 1 opakowaniu wyłącznie osobom pełnoletnim.

Preparaty, o których mowa bardzo mowa zawierają substancje psychoaktywne, takie jak pseudoefedryna, dekstrometorfan lub kodeina. Powodem zmian w prawie jest nadużywanie tych popularnych leków przez młodzież w celu odurzania się. Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomani wprowadza limity w sprzedaży leków bez recepty. Wiceminister Igor Radziewicz-Winnicki dodaje, że ustawa nakłada na aptekarzy obowiązek informowania pacjenta, że w dany lek zawiera substancje psychoaktywne.

Dotychczas aptekarz nie miał prawa prosić o dowód osobisty, od 1 lipca takowe już ma. O tym, że pewne leki na przeziębienie działają podobnie jak narkotyki, nastolatkowie wiedzą od dawna. Poprzez Internet wymieniają się informacjami na temat tego ile trzeba zażyć by mieć “odlot”. Na forach internetowych można znaleźć wskazówki, jak uzyskać zakazaną substancję z tabletek. Okazuje się, że młodzi ludzie szkodzą sobie podwójnie, bo do przeróbki leków wykorzystują nadmanganian potasu, którego potem nie potrafią usunąć, tymczasem uszkadza on komórki mózgowe.