„Twarde warunki”. KS Bobowa na remis z wiceliderem
Piłkarze KS Bobowa, lider tabeli, w niedzielnym meczu 9. kolejki rozgrywek nowosądecko-gorlickiej A Klasy zmierzyli się na własnym boisku z wiceliderem, LKS Ropa.
Bobowianie, podopieczni trenera Krzysztofa Flądro, po siedmiu ligowych zwycięstwach z rzędu zanotowali drugi remis z ekipą z czołówki. Po starciu z Olimpijczykiem Racławice (1:1) przyszła pora na rywalizację z zespołem z Ropy.
Jak można się było spodziewać, w meczu nie brakowało walki. W pierwszej połowie obie ekipy miały swoje okazje, ale dzięki dobrej dyspozycji bramkarzy, gole nie padły.
W drugiej części to bobowianie kontrolowali grę, ale to goście otworzyli wynik spotkania, pakując piłkę do siatki po zamieszaniu podbramkowym. Miejscowi odpowiedzieli pod koniec meczu za sprawą Jacka Bulandy.
– Jak na spotkanie lidera i wicelidera A klasy przystało drużyny stworzyły ciekawe widowisko pełne walki i zaangażowania. Ropa postawiła nam twarde warunki. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji po bramką przeciwnika, które zostały zmarnowane. Szkoda, że nie udało się nam wygrać. Dziękuję zawodnikom za walkę do ostatniej minuty – powiedział nam trener Bulanda.
W niedzielę 19 października o godz. 11 KS Bobowa zagra w Szymbarku z siódmym obecnie LKS.
Sytuacja w tabeli:
- KS Bobowa 23 pkt.
- LKS Ropa 20 pkt.
- LKS Szymbark 13 pkt.
KS Bobowa – LKS Ropa 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Ropa 68,1:1 Bulanda 80
KS Bobowa: Mikołaj Kalisz (65 Bartłomiej Kruczek), Filip Gryzlo, Kamil Flądro, Mateusz Skrzypek, Krzysztof Flądro, Piotr Budzyn, Kajetan Zarzecki (55 Dawid Podobiński), Wojciech Pawełczak, Damian Świątański, Grzegorz Jachowicz (70 Jacek Bulanda), Krzysztof Jędrusik (70 Maksymilian Antosz)
