Po raz trzeci wehikułem czasu, oby nie ostatni !

Zawsze w okresie maja nowosądecki Dworzec PKP cofa się w czasie do ubiegłego wieku. Na ten jeden dzień wszystko dzisiejsze i nowoczesne przestaje istnieć a króluje sentyment i zabawa.

Już trzeci raz, 26 maja br. zorganizowano przejazd Galicyjską Kolej Transwersalną trasą Nowego Sącza –Chabówka. Pociąg w stylu retro podczas całej wycieczki zatrzymywał się na stacjach w Męcinie, Limanowej, Dobrej, Kasinie Wielkiej, Mszanie Dolnej i Rabce. Jak co roku sama inicjatywa przeciągła bardzo wielu zainteresowanych. W pełną historii wycieczkę wybrało się bowiem ponad czterystu chętnych.

Cały skład, który zabrał zainteresowanych w podróż, na co dzień stacjonuje w skansenie kolejowym w Chabówce. Siłą napędową całego składu był parowóz TY42-107 a resztę składu stanowiły wagony I i II klasy z  początku XX wieku. Oprócz samego pociągu, atmosferę i klimat tamtych lat uświetniła grupa rekonstrukcyjna Sądeckiego Oddziału Towarzystwa Historycznego. Nie brakowało motywów z czasów II Wojny Światowej, tańców, śmiechu i dobrej zabawy.

Wszyscy biorący udział byli wręcz wniebowzięci i bez wątpienia udali by się jeszcze raz w taka podróż w czasie. Jest to ogromny sukces dla organizatorów gdyż wydarzenie cieszyło się jeszcze większym zainteresowaniem niż w latach poprzednich co przełożyło się na zwiększenie o jeden liczby wagonów.

Od pewnego czasu dochodzą głosy od władz PKP o zamknięciu tejże linii, ale jak nam wiadomo Nowosądeckie Stowarzyszenie Miłośników Kolei nie zamierza składać broni i walczyć do końca o linię Nowy Sącz-Chabówka.

Podobne atrakcje czekają nas podczas Dni Kultury Żydowskiej, bowiem w drugi dzień obchodów, w niedzielę na stację w Bobowej zawita pociąg retro, który wyruszy z Tarnowa i przywiezie “gości weselnych”. Z tej okazji zostanie ogłoszony również konkurs, którego szczegóły wkrótce ogłosimy.

Tutaj relacja z zeszłorocznego przejazdu.

fot. Paweł Szymanek