Równowaga między ekologią a ekonomią

Wczoraj w I Liceum Ogólnokształcącym im. Marcina Kromera w Gorlicach, do którego uczęszczają również uczniowie z naszej gminy, odbyły się zajęcia edukacyjne pod tytułem „Równowaga to podstawa”. Inicjatywa ta podjęta została przez organizację pozarządową Klub Jagielloński z Krakowa, a współfinansowana jest ze środków Ministerstwa Gospodarki.

Zajęcia lekcyjne zostały podzielone na dwa moduły. Pierwszy z nich poprowadzony przez tutorów z Klubu Jagiellońskiego, był prezentacją wprowadzającą do problemu ekologii i zrównoważonego rozwoju, a więc takiego, który pozwali przyszłym pokoleniom na korzystanie z dobrodziejstw i zasobów natury w taki sam sposób jak korzystamy z tego my. Młodzież mogła się dzięki temu dowiedzieć, że o środowisko można walczyć w ciekawy sposób, a nie tylko poprzez popularne w szkołach podstawowych akcje typu sprzątanie świata.

W drugiej części zajęć, uczniowie musieli się zająć studium przypadku dotyczącym miejskiej oczyszczalni ścieków w Gorlicach. Zostali oni podzieleni na cztery grupy – mieszkańców, władze Gorlic, szefostwo Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej oraz ekologów. Ich zadaniem było wypracowanie kompromisu w sprawie zadanego problemu, co nie bez komplikacji udało się uczynić. Miało to pokazać młodzieży, że na co dzień interesy różnych grup nie zawsze są ze sobą zgodne i przede wszystkim możliwe do zrealizowania, tak aby wszystkie potrzeby zostały zaspokojone.

Uczniowie bardzo chętnie wzięli udział w projekcie, mocno angażując się w prace swojej grupy oraz końcową dyskusję, która miała za zadanie stworzyć ostateczne wyjście z impasu. Wynikło to w dużej mierze z atrakcyjnej formuły, jakim jest studium przypadku czyli tzw. „kejs”, opracowany przez ekspertów z Klubu Jagiellońskiego. Pozostaje mieć nadzieję, że nauczyciele zobaczą możliwości, które drzemią w takim sposobie prowadzenia zajęć i zagości on w szkołach, nie tylko tych ponadgimnazjalnych, częściej.

– Mamy nadzieję, że dzięki nam i naszym zajęciom młodzież w wieku szkolnym zrozumie znaczenie ekologii, a także popatrzy na to zagadnienie z zupełnie innej strony, nie tej znanej do tej pory – mówi Piotr Kaszczyszyn, jeden z prowadzących warsztaty. Niestety dziś to słowo kojarzy się przede wszystkim z organizacjami typu Greenpeace, które walczą głównie o swoje interesy. Trzeba sobie uświadomić, że to nie w ich, ale przede wszystkim w naszych rękach jest odpowiedzialność za środowisko naturalne.

 – Najważniejsze w tych zajęciach jest to, że uczniowie mieli szansę znaleźć złoty środek pomiędzy dwoma ważnymi kwestiami – ekologią i ekonomią – dopowiada Bartłomiej Orzeł. Niestety bardzo często jest tak, że stoją one ze sobą w sprzeczności – bardzo ważne jest więc uświadomienie młodym ludziom, że trzeba szukać kompromisów –  zarówno w sprawach na szczeblu lokalnym, jak i ogólnokrajowym.

Dzięki tego typu pracy u podstaw można wierzyć, że w przyszłości, młodzież zachęcona przykładami i wypracowanymi wspólnie rozwiązaniami, będzie starała się stosować zasady zrównoważonego rozwoju oraz ekologii a także pamiętała, że odpowiadamy nie tylko za siebie, ale także za przyszłe pokolenia.