W gorlickim największa ilość dziennikarzy (PRIMA APRILIS)
Według raportu Instytutu Monitorowania Mediów zamówionego przez Grupę ksiazkiewicz.pl wydawcę portalu Bobowa24.pl wynika, iż w powiecie gorlickim jest największa ilość dziennikarzy przypadających na jednego mieszkańca w skali całego kraju.
Warto wspomnieć, że Instytut Monitorowania Mediów to sprawdzone i rzetelne źródło, jest m.in autorem raportu “Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce”. Przeprowadzone badania i analiza rynku mediów w powiecie oraz regionie, które piszą o Gorlicach i okolicach wykazała, że co setna osoba wśród społeczeństwa to dziennikarz zawodowy lub społeczny.
W samym mieście Gorlicach działa 25 legalnych redakcji. Natomiast wszystkich tytułów, tych zarejestrowanych oraz nie, poruszających nasze lokalne problemy doliczono się prawie dwustu. Badania wykazały również, że w każdy projekt zaangażowanych jest średnio 5 osób co daje prawdziwą potężną armię 1000 dziennikarzy.
O skomentowanie tych faktów poprosiliśmy profesora katedry reklamy i mediów Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie: -Pierwszy raz spotykam się z takim zainteresowaniem ludzi zawodem dziennikarza. Z informacji jakie posiadam to osób pracujących w terenie dla ogólnopolskich tytułów przypada raptem jeden reporter na 5000 osób. Tutaj mamy przelicznik 1 dziennikarz na 100 mieszkańców.
Wnikliwa analiza treści serwisów wykazała, że aż 50% serwisów to prawie wyłącznie skopiowane treści z innych stron. Autorska treść w tych przypadkach to tylko 10% całego serwisu. Jak widać, każdy w mediach węższy dobry biznes. Instytut stwierdził jednak, że w 80% wszystkich tytułów nie sprzedano ani jednej reklamy, a zyski z systemów reklamowych Google wynoszą maksymalnie 5$ miesięcznie.
Badanie rynku dotyczyło także Gminy i Miasta Grybów, ludzie stamtąd mówią wprost: – Zazdroszczę Wam, mieszkańcom powiatu gorlickiego ilości dziennikarzy. Macie ich więcej niż księży po parafiach. Nie od dziś wiadomo że media, prasa mają władze i kto wie czy nie pierwszą w tym kraju. Osobiście czułabym się bezpieczniej w gminie Grybów, gdybym mogła napisać sobie anonimową interwencję czy też zgłosić problem. A tak to pełno plotek, których nie ma kto dementować – powiedziała nam Elżbieta Mruczńska, co tydzień odwiedzająca targowisko w Bobowej.
fot. archiwum własne