Fenomenalny finisz Rafała Majki na piątym odcinku 71. Tour de Pologne!
Rafał Majka jako pierwszy dojechał na metę w miejscowości Strbske Pleso na Słowacji, co dało mu drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Skandia. Zaledwie o 0,4 sekundy wyprzedza go Petr Vakoc, który w dalszym ciągu jest w posiadaniu żółtej koszulki.
– Trzymacie kciuki za mnie, trzymacie kciuki za wszystkich polskich kolarzy, bo na pewno pokażemy na co nas stać – takimi słowami przywitał nas wczoraj na rynku w Tarnowie Rafał Majka, dzisiejszy zwycięzca wyścigu. Teraz z całą pewnością możemy powiedzieć, że nie były to słowa rzucone na wiatr, Rafał jak nikt inny stara się nie zawieść swoich kibiców.
Ten etap był dla wszystkich ciężki. Peleton raz po raz wchłaniał ucieczki, które co dopiero się utworzyły. Pogoda nie była sprzyjająca – padał deszcz a mokra nawierzchnia nie ułatwiała kolarzom zadania. Jednak widać, że Polacy lubią górskie odcinki. Pierwszą premię specjalną na 18 km zdobył Paweł Bernas. Okazał się on jednocześnie Najbardziej Walecznym zawodnikiem. Premie górskie jak zwykle w grupie CCC Polsat Polkowice – różowa koszulka powędrowała z powrotem do Macieja Paterskiego. Miano Najlepszego Polaka oczywiście przyznano Rafałowi Majce, który obecnie jest drugi w klasyfikacji generalnej Skandia. Jeśli chodzi o Lotne Premie Lotto liderem jest Matthias Krizek, Austriak z grupy Cannondale. W klasyfikacji punktowej Lang Team prowadzi natomiast niezmiennie od początku Yauheni Hutarovich.
