Znaleziono puszki z tajemniczą substancją. Akcja saperów oraz strażaków “chemików”
W godzinach przedpołudniowych, 28 marca br. w miejscowości Zagórzany na wysokości dworu Skrzyńskich miała miejsce nietypowa akcja policji, straży pożarnej oraz saperów z Rzeszowa. Wszystko za sprawą wykopanych podczas robót ziemnych puszek z tajemniczą substancją.
Pozostałości po drugiej wojnie światowej co jakiś czas dają o sobie znać. Podobnie było dzisiaj w Zagórzanach gdzie robotnicy prowadzący rury od gazu natrafili się na dziwne puszki. Informacje o tym zdarzeniu przekazał nam asp. Grzegorz Szczepanek, rzecznik gorlickiej policji: –Pracownik wykonujący praca ziemne w miejscowości Zagórzany wykopał dzisiaj przed południem kilkadziesiąt pordzewiałych pojemników przypominających wojenne pozostałości. Na skutek postępującej korozji część pojemników rozszczelniła się uwidaczniając białą substancję. Przybyli na miejsce Policjanci i Strażacy odgrodzili zagrożony teren. Na miejsce wezwano wojskowych saperów.
Zgłoszenie od robotnika wykonującego prace ziemne napłynęło do dyżurnego gorlickiej Komendy Policji około godziny 10.30. Operator koparki poinformował, że natknął się na tajemnicze puszki z nieznaną substancją. Na miejsce skierowano gorlickich policjantów i strażaków. Zdecydowano również o przyjeździe specjalistycznego Oddziału Ratownictwa Chemicznego z Tarnowa oraz o wezwaniu saperów. Przybyły patrol saperski zidentyfikował znalezisko jako granaty dymne. Dalsze prace ziemne ujawniły kolejne dziesiątki pojemników. Obecnie na miejscu trwa akcja oczyszczania terenu z wojennych pozostałości.
Strażacy z Oddziału Ratownictwa Chemicznego z Tarnowa w zidentyfikowaniu substancji znajdującej się w puszkach oraz określeniu zagrożenia wykorzystywali jeden z najnowocześniejszych w Polsce i Europie samochodów wyposażonych w detektor RAPID. Mogą one zbadać skład chemicznej chmury nawet z odległości kilku kilometrów. Samochód ten ma również na stanie stacje metrologiczną, która pozwala ratownikom na określenie prognozowanego przemieszczania się zagrożenia.
Krótki komentarz udzielił nam także podczas samej akcji st. kpt. Dariusz Surmacz: – Aktualnie saperzy zabezpieczają miejsce wykopalisk zbierając znalezione puszki oraz ich pozostałości. Będzie przeprowadzona analiza niezidentyfikowanej dotąd substancji. Na miejscu pracuje grupa Strażaków: JRG Gorlice oraz jednostka Ratownictwa Chemicznego z Tarnowa. Puszki wykopała podczas wykonywania prac pod położenie rur z gazem grupa robotników. O fakcie tym poinformowali od razu policję a policja z kolei nas. Po przybyciu sprawdziliśmy posiadanym przez nas sprzętem czy nie zachodzi promieniowanie lub czy nie ma strefy wybuchowej. W dalszych czynnościach zabezpieczyliśmy teren i przekazaliśmy działania saperom którzy kontynuują usuwanie znalezisk”
Według wstępnych informacji znalezione puszki to granaty dymne. Zostały one przewiezione na poligon w Nowej Dębie.
źródło: własne, halogorlice.pl
