Kolejna duma Bobowej – biskup Leszkiewicz

Niejednokrotnie mieliśmy okazję aby przekonać się, że miasto Bobowa pojawia się jako ważne miejsce, bądź tło toczących się wydarzeń, w dziejach historii Polski czy też świata. Tym razem naszą dumą powinien być powołany 19 grudnia 2015 roku przez papieża Franciszka biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej - ks. Leszek Leszkiewicz.

Ksiądz Biskup Leszkiewicz urodził się 10 maja 1970 r. w Gorlicach. Jego rodzinna miejscowość to Rzepiennik Biskupi. W Bobowej uczęszczał do Liceum Ogólnokształcącego, gdzie zdał egzamin dojrzałości w 1989 r. Jego wychowawcą był dzisiejszy dyrektor ZSO w Bobowej – Tadeusz Rak oraz Grażyna Kurzawa, nauczycielka biologii.

W latach 1989–1996 odbywał studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Na prezbitera został wyświęcony 25 maja 1996 w katedrze tarnowskiej, święcenia przyjął od biskupa Józefa Życińskiego. W latach 1996–2000 był wikariuszem w parafii św. Marii Magdaleny w Szczucinie. Do pracy na misjach przygotowało go Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, skąd powołano go do pracy w diecezji Babahoyo w Ekwadorze (2001-2006). Następnie do 2009 roku studiował na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana w Rzymie, gdzie uzyskał licencjat z misjologii. W latach 2009–2010 pełnił funkcję zastępcy dyrektora wydziału misyjnego w tarnowskiej kurii diecezjalnej, następnie został prefektem Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. W ubiegłym roku biskup tarnowski przydzielił mu probostwo w parafii św. Mikołaja w Bochni. Pełnił także rolę kustosza Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej oraz dziekana dekanatu Bochnia-Wschód.

Sakrę biskupią ma przyjąć 6 lutego w Katedrze Tarnowskiej z rąk biskupa diecezjalnego Andrzeja Jeża. Dewizą biskupią Leszkiewicza są słowa „In Gaudio Evangelii” (W Radości Ewangelii).

To już kolejna znana i wybitna postać, która poszerzała swoją wiedzę będąc uczniem bobowskiego liceum. Pierwszym duchownym, który uczęszczał do ogólniaka w Bobowej, a później został biskupem był ks. Janusz Kaleta (rocznik maturalny 1983) pełniący posługę biskupią w Kazachstanie.

„ Pamiętam jak byłem w klasie pierwszej wychowawcą Leszka. W klasie drugiej, trzeciej i czwartej , wychowawstwo przejęła pani Kurzawa. Tak sobie próbujemy odtworzyć jak to się stało. Jeżeli pamięć mnie nie myli awansowałem na stanowisko kierownika internatu, było to za czasów pana dyrektora Tokarza. W związku z tym wychowawstwo przejęła pani Grażyna i tak przez trzy lata prowadziła tą klasę. Pamiętam doskonale, że była to klasa matematyczno-fizyczna i liczyła 23 osoby. Udało mi się odnaleźć stara fotografię z roku 86 zrobioną miedzy 10 – 12 czerwca. Powstała podczas wycieczki w okolicy Beskidu Żywieckiego. Dużo podróżowaliśmy po Polce i Europie. W tamtych czasach wycieczki do Budapesztu nie były tym co dzisiaj. Dzisiejszego biskupa wspominam jako sympatycznego ucznia. Był bardzo grzeczny, miły, kulturalny, spokojny i pracowity. Mieszkał w internacie, wiec mieliśmy ten kontakt na co dzień. Oprócz tego uczyłem go przez te lata, przez co utkwił mi w pamięci. Cieszy mnie fakt, że tak potoczyła się jego droga życiowa oraz mam nadzieje, że odwiedzi nas niebawem.” – skomentował Tadeusz Rak, dyrektor ZSO w Bobowej.

fot. ZSO Bobowa, Parafia Św. Mikołaja w Bochni