Jak się wiedzie LKS Bobowa w I lidze?
W miniony weekend seniorska drużyna LKS Bobowa rozegrała już 3 kolejkę I Ligi Małopolskiej. Pierwsze spotkanie wyjazdowe z Kłosem Olkusz przyniosło inauguracyjne zwycięstwo. Z kolejnego, drugiego meczu w Piwnicznej nasza drużyna wróciła bez punktu. Przegraną zakończyła się również potyczka z Iskierką Tarnów. Czy jest się czym martwić?
O komentarz dotyczący wrażeń ze zmiany nazwy jak i samych rozgrywek poprosiliśmy trenera bobowskich seniorów, Pawła Popardowskiego: – Od tego sezonu nastąpiła zmiana nazwy. W poprzednich latach była to Trzecia Liga Seniorów obecnie nazywa się to Pierwsza Liga Małopolska Seniorów. Dla niektórych jest to interesująca nazwa i dobra. Dla nas trenerów i zawodników nie ma to jakiegoś większego znaczenia, ponieważ gramy z tymi samymi zespołami co graliśmy do tej pory. Medialnie jest to lepsza nazwa. Pierwszy mecz na otwarcie rozegralismy na wyjeździe. W Olkuszki zagraliśmy dobre zwycieskie spotkanie. Drugi mecz w Piwnicznej nam nie wyszedł. Natomiast jeśli chodzi o ten ostatni mecz to trzeba przyznać, że graliśmy dobrą siatkówkę ale trafiliśmy na bardzo dobrych, dysponowanych w tym dniu zawodników z Tarnowa. Byli oni mocno zdeterminowani. Przez ostatnie 2 lata mieli z nami cztery porażki i teraz się nam zrewanżowali. Udało im się to znakomicie. Zagrali wspaniały mecz, znakomicie grali zagrywką, co znacznie utrudniło naszą grę, pomimo, że to była nasza hala. W efekcie po dobrym meczu, po dobrych, emocjonujących akcjach, niestety nie zrobiliśmy punktu. Mam nadzieję, że w najbliższym meczu Świnnej Porębie drużyna znowu się odbuduje i zaczniemy wygrywać.
Wyniki poprzednich spotkań:
Kłos Olkusz – LKS Bobowa 1 : 3 ( -15, 18, 23, 22)
Ogniwo Piwniczna – LKS Bobowa 3 : 1 (-26, -19, 21, -21)
LKS Bobowa – Iskierki Tarnów 1 :3 (-17, -19, 21, -20)
fot. Jacek Kieroński (spotkanie LKS Bobowa kontra Iskierki Tarnów)