KS Bobowa musi przełknąć gorzką pigułkę w Pucharze Polski
Wczoraj, tj. 30 lipca na Stadionie w Bobowej odbył się mecz eliminacji Pucharu Polski na szczeblu PPN Gorlice (III runda). KS Bobowa podejmowała rękawicę z Glinikiem Gorlice, drużyną dwie klasy rozgrywkowe wyżej. Różnicę tych klas było widać aż za dobrze.
Dla neutralnego kibica dziesięć bramek w meczu to widowisko warte obejrzenia. Niestety dla Bobowej dziewięć wpadło na konto Glinika Gorlice.
Festiwal bramek piłkarzy Glinika Gorlice
Wynik otwarty został już w 8 minucie, kiedy to Sebastian Buś (Glinik) wpakował futbolówkę do bramki Bobowej. Napastnik popisał się też chwilę później, dopisując sobie kolejne trafienie trzy minuty później.
Do przerwy bramkarz KS Bobowa jeszcze 5 razy musiał wyciągać piłkę z siatki.
Zawodnicy wicemistrza klasy A niestety byli zupełnie niewidoczni na boisku, rzadko konstruowali ataki, ciężko im przychodziło dochodzenie do piłki. Jedynym pozytywnym akcentem w meczu był gol “do szatni” zdobyty na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy.
Festiwal bramek dla Glinika trwał jeszcze po 45 minucie. Kolejno do listy strzelców dopisali się jeszcze: Kacper Stój (67″, 83″) oraz Matuszyk (75″).
KS Bobowa odpada z Pucharu Polski
Z końcem meczu szanse na półfinał eliminacji zostały rozwiane. Teraz należy się w pełni skupić na sparingach przygotowujących do sezonu.
fot. J. Gomułkiewicz