Za wolność – Bobowa świętowała 107 rocznicę odzyskania niepodległości
Wielcy poeci pisali dla niej wiersze pełne patosu. Muzycy komponowali utwory przeszywające serca. Nasi pradziadkowie oddawali za nią życie. Ojczyzna – jedno słowo, a tak wiele emocji. George Orwell podkreślał, że „patriotyzm jest pomostem łączącym przeszłość i przyszłość”. Ten pomost budujemy między innymi podczas obchodów. W tym roku świętujemy 107 rocznicę odzyskania niepodległości. Uroczystości odbyły się również w Bobowej.
Tradycyjnie przed remizą OSP w Bobowej zebrały się poczty sztandarowe z terenu gminy, by udać się do kościoła pw. Wszystkich Świętych, gdzie została odprawiona msza w intencji naszego kraju. Za oprawę odpowiadali uczniowie Szkoły Podstawowej im. Stanisława Staszica w Bobowej oraz Zespół Regionalny „Mała Koronka”.
To nie jedyny akcent muzyczny, który wystąpił tego dnia. Podczas przemarszu zagrała Orkiestra Dęta z Bobowej. Uczestnicy udali się pod pomnik Józefa Piłsudskiego i Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego na placu przed Szkołą Muzyczną I stopnia. Ich popiersia zostały odsłonięte w 2016 roku w trakcie uroczystości pod nazwą „Piłsudski i Wieniawa – wielcy Polacy w służbie Ojczyzny”.
Jeszcze Polska nie zginęła
Część oficjalna rozpoczęła się wciągnięciem flagi państwowej na maszt i doniosłym odśpiewaniem Mazurka Dąbrowskiego. Następnie parlamentarzyści, władze wojewódzkie i samorządowe, prezydium Młodzieżowej Rady Gminy i przedstawiciele organizacji z terenu gminy złożyli kwiaty pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego i generała Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego. W tym samym czasie młodzież ze szkół podstawowych z Bobowej i Siedlisk złożyła wiązanki i zapaliła znicze na cmentarzach wojennych z okresu I wojny światowej. Kwiaty stanęły także na grobie uczestnika powstania styczniowego, który spoczął na cmentarzu komunalnym w Bobowej. W hołdzie poległym trębacze odegrali melodię „Cisza”.
Głos zabrał burmistrz Bobowej, Marcin Wąs:
– Dzisiejsze spotkanie jest dla nas wszystkich chwilą szczególną — chwilą zadumy, refleksji i dumy. 107 lat temu, po 123 latach niewoli, Polska odzyskała upragnioną niepodległość. Stało się to dzięki niezłomności, wierze i odwadze tych, którzy nigdy nie pogodzili się z utratą Ojczyzny. Dziś, stojąc razem pod biało-czerwonymi barwami, oddajemy hołd wszystkim, którzy poświęcili życie dla wolnej Polski: żołnierzom, powstańcom, działaczom niepodległościowym, ludziom kultury i nauki, a także tym zwykłym obywatelom, którzy przez pokolenia pielęgnowali wiarę, język i tradycję. Święto Niepodległości to nie tylko wspomnienie historii, ale też zobowiązanie, byśmy każdego dnia troszczyli się o dobro wspólne, o rozwój naszej małej Ojczyzny. Niepodległość to odpowiedzialność. To codzienna praca, szacunek wobec drugiego człowieka, troska o młodzież i przyszłość naszej wspólnoty.
Burmistrz podziękował również organizatorom dzisiejszej uroczystości: pracownikom Urzędu Miejskiego, jednostkom organizacyjnym gminy, strażakom, pocztom sztandarowym, a także księdzu proboszczowi Stanisławowi Olszakowi za odprawienie mszy.
Po przemówieniu władze złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą bohaterów Bobowej walczących pod Monte Cassino. W trakcie tej doniosłej chwili z balkonu Szkoły Muzycznej I stopnia w Bobowej trębacz odegrał hejnał mariacki.
Oprócz przemówienia burmistrza lokalna społeczność mogła wysłuchać listów okolicznościowych od: poseł Urszuli Nowogórskiej, posła Piotra Lachowicza i wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara.
Dzisiejsze obchody po raz kolejny okazały się wzruszającym momentem dla całej gminy. Bobowska Grupa Motocyklowa podeszła do tego święta w kreatywny sposób. Z okazji 107 rocznicy odzyskania niepodległości motocykliści przejechali trasę o długości 107 kilometrów.



























































































































































