Szalom czyli Dni Bobowej z kulturą żydowską po raz drugi (FILM) – AKTUALIZACJA

Dni Bobowej z kulturą żydowską rozpoczęła wystawa pamiątek oraz przedmiotów używanych przez żydów w bobowskiej synagodze. Podzielono ją na kilka części: „ Wesele Żydowskie z 1931 r.”, „ Wesele Żydowskie. Bobowa 2013”, „ Bobowa dawniej i dziś” oraz „ Pamiątki Kultury żydowskiej”. Jej kustoszem był kolekcjoner rodem z Bobowej Józef Gucwa, znany nie tylko z pasji do motoryzacyjnych zabytków ale również producent lodów tradycyjnych.

Ważnym punktem programu była sesja historyczna połączona z prelekcją filmu “Bobowa – Wielkie Powroty”. Podczas jej rozpoczęcia głos zabrał burmistrz Bobowej Wacław Ligęza, który powitał zebranych gości wśród nich radnych, sołtysów, senatora RP Stanisława Koguta oraz przede wszystkim mieszkańców, którzy na co dzień mieszkają poza gminą jednak zawsze pamiętają skąd pochodzą. Sesje poprowadziła Barbara Kowalska oraz gościnnie prof. dr hab. n. medycznych Aleksander Skotnicki autor m.in. albumu “Społeczność żydowska w Polsce. Zwyczaje i udział w walce o Niepodległość.” Trzeba podkreślić że profesor jak nikt inni posiada szeroką wiedzę nt. społeczności żydowskiej w Bobowej i okolicach. Przytoczone przez niego fakty na pewno pozwolą jeszcze lepiej poznać i zrozumieć kulturę żydowską.

Po pierwszej części, która odbywała się w Synagodze zaproszeni goście oraz mieszkańcy udali się na rynek by tam posłuchać koncertu kapeli klezmerskiej „ Rzeszów Klezmer Band” oraz zobaczyć pokaz tańców żydowskich w wykonaniu dziewczyn z Zespołu Szkół Zawodowych w Bobowej oraz chłopców z Zespołu Szkół w Siedliskach. Uzupełnieniem były stosika z koszernymi tradycyjnymi potrawami żydowskimi przygotowanymi przez Stowarzyszenie Gryf oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Siedliskach. Można także było podziwiać koronkę klockową prezentowaną przez bobowskie koronczarki. Dużą popularnością cieszyły się lody tradycyjne wyrobu Józefa Gucwy oraz wystawiona w pobliżu lodziarni zabytkowa Warszawa.

Zakończeniem Dni Bobowej była zabawa taneczna przy akompaniamencie młodego lokalnego zespołu muzycznego „Bo-boscy” który grali i śpiewali do białego rana. Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem, może nie tak dużym jak w zeszłym roku, ale mieszkańcy i przejezdni dopisali.

– Po raz kolejny w naszym mieście zorganizowane zostały Dni Bobowej z Kulturą Żydowską – mówi Wacław Ligęza burmistrz Bobowej. – Jest to efekt ubiegłorocznej imprezy, która tutaj miała miejsce, czyli inscenizacji wesela żydowskiego. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Spotykam się z wieloma ludźmi w różnych miejscach w kraju i za granicą i okazuje się, że było tutaj wiele osób o których nawet nie wiedzieliśmy. Musimy pamiętać, że Bobowa to również Żydzi, którzy zamieszkiwali te tereny ponad 200 lat, stąd trudno, by nie pamiętać o ich historii w dziejach swojego miasta. Do tej imprezy staramy się włączyć młodzież szkolną, która zaprezentowała tańce żydowskie. Aby młodzi ludzie mogli poznać historię swojego miasta w szkołach organizowane były prelekcje na ten temat. W tym roku impreza ma mniejszy wymiar, ponieważ nie jest dla nas możliwym organizowanie co roku wydarzeń na tak wielką skalę. Jednak w pewien sposób rekompensuje nam to udział w dzisiejszej sesji historycznej profesora Andrzeja Skotnickiego z Krakowa. Jest to wybitny znawca historii i kultury żydowskiej a szczególnie bobowskich żydów. Bardzo miło było nam go tutaj gościć. Ponadto pani Barbara Kowalska podczas swojego wykładu przedstawiła informacje na temat tych zdarzeń, które miały niegdyś miejsce tutaj w Bobowej. Dni Bobowej z Kulturą Żydowską są doskonałą okazją, by zgłębić swoją wiedzę na temat miasta, jak również spędzić miło czas słuchając muzyki klezmerskiej oraz naszego lokalnego zespołu – kończy burmistrz.

W razie niedostępności materiału prosimy odświeżyć stronę.

fot. Michał Niemaszyk / Mateusz Książkiewicz / Łukasz Augustyn