Śmigłowcem na ratunek malutkiemu dziecku (AKTUALIZACJA)

Dzisiaj w Bobowej tuż po 11.00 na ulicy Grochowskiej miała miejsce akcja ratownicza z udziałem śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do szpila w Krakowie przetransportował on trzyletniego rannego chłopca.

Według relacji świadków dziecko bawiące się w pobliżu samochodu, zaczęło wspinać się po jego drzwiach w których uchylona była szyba. Niespodziewanie trzylatek zsunął się z nich, co w konsekwencji spowodowało przyduszenie. Personel wezwanego na miejsce pogotowia ratunkowego zdecydował o konieczności transportu rannego helikopterem, który przyleciał do Bobowej w ciągu ok. 30-40 minut.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 3-letni chłopiec, podczas zabawy włożył głowę do samochodu przez niedomkniętą szybę – mówi asp. Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. Głowa dziecka tam utknęła przez co chłopiec najprawdopodobniej przydusił się. Na pomoc ruszył jego ojciec. W międzyczasie, gdy on ratował syna wezwano karetkę pogotowia. Później czynności ratownicze kontynuował zespół ambulansu. Dziecku udało się przywrócić czynności życiowe. Śmigłowiec zabrał nieprzytomnego chłopca do jednej ze specjalistycznych klinik w Krakowie. Okoliczności wypadku zostaną dopiero dokładnie ustalone.

Teren lądowiska zabezpieczali druhowie strażacy z OSP Bobowa oraz PSP Gorlice. Na miejscu była obecna także policja.