Wypuścili skunksa w szkole – wszystkich ewakuowano
"Lekcje zostaną odwołane, a my nie odczujemy konsekwencji tego wybryku" - tak zapewne pomyślała grupa nastolatków, która podczas zabawy rozpyliła w szkole zawodowej tzw. „Skunksa” czyli środek do odstraszania psów.
Wydzielina skunksa to jeden z najmocniejszych zapachów naturalnych w przyrodzie, który skutecznie odstrasza wrogów. Zapach ten jest bardzo mocny i trudny do usunięcia, potrafi się utrzymywać w powietrzu do kilku dni. Na taki pomysł “wykurzenia” z szkoły wszystkich pracowników i uczniów wpadła grupa czterech uczniów, którzy bawili się zakupionym w Internecie specyfikiem. Jak dowiadujemy się, sprawcy wyrzucili fiolkę do kosza na śmieci.
Przed godz. 10:00 uczniowie znajdujący się na korytarzu Zespołu Szkół Zawodowych w Bieczu zaczęli się uskarżać na ból głowy i złe samopoczucie. Po zawiadomieniu straży pożarnej, policji oraz pogotowia ratunkowego przystąpiono do ewakuacji budynku szkoły. Budynek musiało opuścić łącznie 146 uczniów i 16 nauczycieli, z czego czworo z nich trafiło do gorlickiego szpitala.
Znalezienia fiolki z „Skunksem” oraz sprawców niewybrednego żartu dokonali policjanci z komisariatu w Bieczu. Na miejsce zdarzenia zadysponowana została również jednostka Ratownictwa Chemicznego Straży Pożarnej z Tarnowa, pogotowie energetyczne oraz gazowe.
„Przed godziną 9 otrzymaliśmy zgłoszenie w tej sprawie. Ktoś rozpylił w szkole nieznaną substancję, a uczniowie zaczęli źle się czuć, części łzawiły oczy” – poinformował nas mł. bryg. Dariusz Surmacz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.
„Bóle głowy i złe samopoczucie – to objawy, na jakie zaczęli się skarżyć uczniowie jednej ze szkół ponadgimnazjalnych w Bieczu (powiat gorlicki). Czterech z nich trafiło do gorlickiego szpitala, 46 innych zostało ewakuowanych. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci dotarli już do sprawców, którzy rozlali w szkole substancję chemiczną – prawdopodobnie był to tzw. „odstraszasz psów”. Pierwsze niepokojące sygnały pojawiły się kilkanaście minut przed godziną 10. Uczniowie przebywający na korytarzu zaczęli skarżyć się na złe samopoczucie. Natychmiast powiadomiono służby ratunkowe i ewakuowano 146 uczniów oraz 16 nauczycieli i pracowników obsługi. Przybyli na miejsce strażacy zabezpieczyli teren, a ratownicy udzielili pomocy medycznej najgorzej czującym się uczniom. Czterech z nich przewieziono do gorlickiego szpitala, pozostałym pomocy udzielono na miejscu. Równocześnie do pracy przystąpili policjanci z lokalnego komisariatu Policji, którzy bardzo szybko dotarli do sprawców tego zdarzenia. Okazali się nimi 4 uczniowie tej szkoły w wieku 16-17 lat. Rozlali oni na szkolnym korytarzu substancję do odstraszania psów. Szczęśliwie nie była ona groźna dla życia. Nastolatkowie przyznali się, że to oni są autorami i realizatorami nieodpowiedzialnego i groźnego pomysłu.” – informuje st. asp. Grzegorz Szczepanek rzecznik KPP w Gorlicach.
fot.ilustracyjne (Google)