Drużyna z Bobowej poległa w pierwszym meczu Pucharu Polski
W niedzielę, 22 lipca br. na stadionie w Brunarach odbył się pierwszy mecz eliminacyjny Pucharu Polski pomiędzy KS Bobowa a LKS Biała Brunary. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla gospodarzy.
Miejscowi mimo słabo przygotowanego stadionu, który po mocnej ulewie był w fatalnym stanie, zaopatrzyli się w liczną oprawę kibiców. Drużyna z Brunar rozpoczęła mecz mocno zmobilizowana, w przeciwieństwie do KS-u Bobowa, który ratując się brakiem pierwszego składu skorzystał z juniorów. Mimo braków kadrowych w bobowskim zespole spotkanie w pierwszych kilkudziesięciu minutach było wyrównane. Kibice dostali dobre widowisko, w którym nie brak było ładnych akcji oraz wielu fauli.
Pierwsza i jedyna bramka, padła w 60 minucie spotkania z została efektywnie strzelona z dystansu w prawe okienko przez zawodnika LKS Biała Brunary. Chwila ta przysporzyła wielu radości miejscowym kibicom. Gol gospodarzy tylko zdemobilizował bobowskich piłkarzy, u których na próżno było szukać zespołowych akcji. Szansę na zwycięstwo czy nawet remis oddaliła czerwona kartka (będą efektem dwóch żółtych) otrzymana przez Łukasza Kierońskiego.
Drużyna LKS Biała Brunary w minioną niedzielę, w III rzucie eliminacji Pucharu Polski wygrała z zespołem z Racławic.
Fot: ilustracyjne (archiwum własne)